telefon/ phone: +48 695 484 196 ; e-mail: figiellissimus@gmail.com

    Z uwagi na bogactwo i różnorodność mego dorobku artystycznego - jest on zgrupowany na kilku osobnych stronach internetowych ... Studia z natury, plenery, akty, portrety, jak też inne prace wokół plastyki - zamówienia: znajdują się na:   http://figielinaturali.manifo.com/
Dokonania fotograficzne znajdują sie na stronie: fotofigiel.manifo.com

e-mail: figiellissimus@gmail.com           tel: +48 695 484 196

      Due to the richness and diversity of my artistic output - it is grouped on several separate websites ... Studies in nature, plein-airs, nudes, portraits, as well as other works related to fine arts -comissions - can be found at: http://figielinaturali.manifo. com/
Photographic achievements can be found at: fotofigiel.manifo.com

e-mail: figiellissimus@gmail.com                phone: +48 695 484 196

                                                                              „ Zew Krwi "

Urodziłem się w 1966 r. w Bielsku-Białej.
We wczesnych latach młodości pobierałem indywidualne lekcje malarstwa u p.Józefa Rojkowskiego ( akademika krakowskiego ), potem liceum i studia plastyczne; Jednakże mając problemy ze zmieszczeniem mego potencjału w ramach szkolnictwa zorganizowanego – podjąłem decyzję o przerwaniu tego trybu (rzecz jasna życia sobie nie ułatwiłem …)
Pierwsze wystawy miałem już jako nastolatek pod okiem i opieką mistrza moich wczesnych lat.
Od tamtej pory miałem dziewięć istotnych wystaw indywidualnych, głównie na południu Polski,
ale nie tylko -także jedna duża zagraniczna w Krumau – Austria ( VI-VII.2009r ; 55 prac..). Większa ilość udziału w różnego autoramentu wystawach grupowych, ( w tym także duża wystawa w Paryżu -„Amici di Tworki” - 1999 rok).
Wiosną 2013-ego roku zacząłem kreować własną galerię autorską , najpierw w Bielsku-B.(ul.Słoneczna 4/2). Z powodu słabej frekwencji, po krótkim czasie galerię przeniosłem do Zakopanego, do magicznego, starego domu (Karpieli-Bułecków) na ul.Staszica 11 (vis a vis hotelu „Litwor”) i to okazał się krok jak najbardziej trafiony, niestety – od roku budynek jest w generalnym remoncie... a pierwsza próba przeprowadzki w nowe miejsce skończyła się dla mnie katastrofą – zaraz po ogłoszeniu otwarcia galerii w nowym miejscu, doszło do włamania i kradzieży części mojego dorobku (X.2016r. -ok. 30 dzieł, w tym 3 rzeźby..)
Od lat osiemdziesiątych zajmuję się też pracę pisarską : poezją, prozą... Ukoronowaniem tegoż
będzie w najbliższym czasie poetycka księga , skompilowana z moimi rysunkami i reprodukcjami obrazów ( publikacja ma się odbyć w Wydawnictwie Poznańskim ). 
  Od tamtej też pory jednym z moich mediów twórczych stała się fotografika, juz w osobnym dziele, jak też obficie przeze mnie wykorzystywana w pracach typu collage. bardziej praktyczny skutek miało to też w pracy dla polskich wydawnictw fotograficznych itp.
      Prawie każda moja wystawa indywidualna jest otwierana mini-spektaklem poetyckim (utworów własnych), czasem z udziałem deklamujących aktorów, czasem bardziej już jako występ muzyczny z gośćinnym udziałem muzyków różnych prowieniencji twórczych (np. M. Maleńczuk – Bielsko - 2000r. )...
Ponadto,w latach 1991-94 r. prowadziłem zespół rockowy ( „Blu-łejf”), w którym jako wokalista przedstawiałem scenicznie swoją poezję.. Teraz , przy okazji nadchodzącej publikacji dorobku poetyckiego w formie jednej księgi – noszę się z projektem wznowienia działań muzycznych...
Od roku 1993- ego , jestem ojcem - summa sumarum - czwórki dzieci, którym jak wiadomo, należało zapewnić byt, a przez co niektóre projekty opóźniły się w czasie...
Cóż, można by napisać szerzej – ale chciałem się przedstawić jak najbardziej esencjonalnie..
                                                                                                                                                       
                                                                                                                               Piotr J. Figiel.

                                                                

                                                              "Call of Blood"

I was born in 1966 in Bielsko-Biała.
In the early years of my youth, I took individual painting lessons from Mr. Józef Rojkowski (academician from Krakow), then high school and art studies; However, having problems with accommodating my potential within the framework of organized education - I decided to stop this mode (of course, I did not make my life easier ...)
I had my first shows as a teenager under the supervision and care of the master of my early years.
Since then, I have had nine important individual exhibitions, mainly in the south of Poland,
but not only - also one large foreign one in Krumau - Austria (VI-VII.2009; 55 works ..). More participation in various group exhibitions (including a large exhibition in Paris - "Amici di Tworki" - 1999).In the spring of 2013, I started to create my own gallery, first in Bielsko-B (4/2 Słoneczna Street). Due to the poor attendance, after a short time I moved the gallery to Zakopane, to a magical old house (Karpiela-Bułecków) at 11 Staszica Street (opposite the "Litwor" hotel) and it turned out to be the most successful step, unfortunately - for a year the building is under general renovation ... and the first attempt to move to a new place ended in a disaster for me - immediately after the announcement of the opening of the gallery in a new place, there was a break-in and the theft of some of my oeuvre (October 2016 - about 30 works, in including 3 sculptures ..)
Since the 1980s, I have also been involved in writing: poetry, prose ...
soon there will be a poetic book, compiled with my drawings and reproductions of paintings (the publication is to take place at Wydawnictwo Poznańskie).
Since then, photography has become one of my creative media, already in a separate work, as well as abundantly used by me in collage works. it had a more practical effect in working for Polish photo publishing houses etc.
Almost every one of my individual exhibitions is opened with a mini-performance of poetry (my own works), sometimes with declaring actors, sometimes more as a musical performance with guest musicians of various creative origins (e.g. M. Maleńczuk - Bielsko - 2000) ...
In addition, in the years 1991-94 I was running a rock band ("Blu-łafe"), in which as a vocalist I presented my poetry on stage .. Now, on the occasion of the upcoming publication of my poetry in the form of one book - I am carrying a project of resuming musical activities ...
Since 1993, I have been a father - with time, four children who, as you know, had to be provided with, and some projects were delayed in time ...
Well, one could write more broadly - but I wanted to introduce myself as essentially as possible ..

                                                                                                                                                       Piotr J. Figiel.

   

"Malarstwo nie jest dla płochliwych; Sztuka umieć czekać na wynik".
                                                                                                                                                                                                                                                                            Jan Cybis.

"Autor powinien szukać nagrody w samej przyjemności tworzenia i w możności uwolnienia się od brzemienia własnych myśli,
obojętny na wszystko inne powinien nic sobie nie robić z uznania lub krytyki, z niepowodzenia lub sukcesu".

                                                                                                                                                
                                                                                                                                             Somerset Maughan.